poniedziałek, 26 stycznia 2015

grecki pat

Grecy powracają do permanentnej sjesty. Polacy jeszcze bardziej zacisną pasa bo trzeba będzie wpompować w leni następna miliardy euro..  Mówi się, że Grecja przyjęła ogromny potencjał finansowy od UE, ale przecie nie wziął tego zwykły obywatel tylko bank-czyli ży .. Tak właśnie dzielą pieniądze innych narodów niszcząc ich gospodarki... UE wchłonęła sztucznie szereg państw , które ekonomicznie i cywilizacyjnie dalekie od minimum. Balast! Ukraina podobnym obciążeniem będzie. Ciekawe, że Turcji nie chcą "europejczycy" przyjąć. Kosowo ze sztucznym narodem Kosowarów też przebiera nóżkami do kostiumów kąpielowych. Wydoją unię ile się da a potem wyjdą z unii.To nie są ludzie którzy garną się do pracy albo do oszczędzania! Popłyną Niemcy ze swoimi greckimi biznesami skoro oni nie mogą pracować w takim upale to my tym bardziej na kacu.W Grecji ponad 50% pracujących jest zatrudnionych na państwowych posadach w kostiumach kąpielowych.Skoro rząd ukradł to chyba dla tych 50% a pozostałych zwolnił z podatków żeby nie czuli się pokrzywdzeni Złoty i tak się osłabia od czasów kiedy po-paprańcy zaczęli wprowadzać politykę kreatywnego pr i włażenia w dupę Angeli.
noi dobra, teraz najważniejsze powstrzymać 67 rudego, który zapłodniony nagrodą walthera rathenau napaskudził w cudowny kraj nad wisłą i w nagrodę   udał się na emigrację zarobkową do brukseli razem z plastykową elką co się zna na klimacie. ciekawe czy zabiorą ze sobą przyzwoitka wesołego staruszka bartoszewskiego nagrodzonego złotym medalem towarzystwa im. gustawa stresemanna w stroju kąpielowym … warto poczytać o tych waltherach, gustawach i przemyśleć czy to co zrobili dla przyjaźni polsko-niemieckiej uprawnia polskiego polityka do bycia kojarzonym. Wreszcie lewica przejmuje rządy tam gdzie w rękach kilku procent przeszło 50% dochodu. To tak jak u nas. Jedni bogacą się w takim tempie, że nie wiedzą co robić z forsą , inni przymierają głodem. U nas podobnie - bieda a prezydent kosztuje nas rocznie 171mln zł. Taki drogocenny, że więcej niż utrzymanie królowej w Wielkiej Brytanii. to beda mniej przyklaskiwać dla stroju kąpielowego:
1. Niemcy juz wiedza, ze beda musieli za to zaplacic--maja tam 68 mld Euro umoczonych
2. Francusi jeszcze nie policzyli bo im tam 60 mld Euro wisi
3.Wlosi sie ciesza bo ich nikt nie poinformowal, ze tam 40 mld $ maja
4.Polacy jak zwykle im sie wydaje ,ze ich ktos okrada..
5.tylko Slowacy to wyraznie powiedzieli-dlaczaego mamy za tych placic, jak oni dobrze zyli( Polacy tam jezdzili na zbieranie owocow, bo Grecy proste plecy mieli) ,jak mysmy nasze dziewki im za darmo oddawalismy..
6. itd
Grecja jestem zdumiona waszą odwagą. Po 66 latach role się odwróciły. To za te wymordowane dzieci, kobiety i ludzie o lewicowych poglądach. Mieszkałam w Zgorzelcu i chodziłam do szkoły z dziećmi Greków co przed terrorem amerykańskim uciekły ze swojego kraju. Siły prawicowe rządowe Grecji przy wsparciu broni, samolotów, doradców angielskich i amerykańskich mordowały naród za poglądy lewicowe. Mordowano nawet rodziny w tym dzieci, strzelano jak do kaczek. Używano napalmu. Zamykano w obozach koncentracyjnych . Wymordowano 100tys ludzi w tym 5 tys kobiet , dzieci i starców. Uciekali zagranicę. W Polsce mieszkali na Dolnym Śląsku. W mojej klasie było ok.10 Greków i 2 Greczynki.. Jak opowiadali te straszne chwile to ciarki przechodziły. Pamietam jak jedna z matek Greczynki opowiadała jak uciekając w jakiejś szkole nocowali i tam dopadly ich wojska rządowe - strzelali jak do kaczek. 

niedziela, 4 stycznia 2015

kompetencja

Skarbówka posuwa się za daleko...jeszcze kilka takich spraw udowodni że tam pracują ludzie niekompetentni i szkodzący obywatelom w sposób urągający jakimkolwiek przepisom prawnym. Z radością będę patrzył jak się to pięknie rozwali Obawiam się że to próżne marzenie. Policja (Milicja) , Sądownictwo , Więziennictwo czy Skarbówka zawsze były i zawsze wychodziły obronną ręką ze wszystkich zawirowań. Zmienia się "klimat" a najważniejsi i tak zawsze przy korycie. W samochodach giną ludzie, zakazmy jazdy samochodami, na giełdzie ludzie tracą majątki, zlikwidujmy giełdę, urzędnicy z uks, uc, ic zajmują się tylko gnebieniem obywateli i poborem opłat, ich pensje i trzynastki kosztują więcej, do tego mundurowe emeryturki, to jak Panie Kapica. Zostawmy straż graniczna przed naplywem bielizny. Zagraniczni bukmacherzy nie wpierają polskiego sportu bo mają zakaz... przed tą bubel ustawą np Lech i Wisła miały dobre kontrakty z bukami BetClic i Bwin (betathome? nie pamiętam, co dokładnie miała Wisła). W inne sporty też wchodziły buki. Wykładały na sport więcej kasy niż STS i Fortuna razem wzięte. warto dodać, że Unibet był sponsorem całej pierwszej ligi piłkarskiej (UNIBET pierwsza liga)
Betsafe kiedyś był jednym ze sponsorów Delecty Bydgoszcz bielizna. Nędzny STS i Fortuna dają dużo mniej niż BetClic mógłby dać Lechowi. Pytanie jeszcze gdzie jest Milenium, totomix i chyba jeszcze coś istniało....To jest dopiero pralnia pieniędzy! jak celnik bez doświadczenia w skarbowości może nią kierować. Polska to jednak chory kraj. Gość ewidentnie dba tylko o celników a skarbówkę, z racji braku jakichkolwiek kompetencji zostawił samą sobie, no to mamy tego efekty!

efekt

Jak masz możliwość to poproś szefa o wypłatę w zakładowej kasie(jak taka istnieje).Jest paragraf w k.p.c który wyraźnie mówi ze..........nie masz obowiązku mieć konta w banku,a wypłatę możesz dostawać w inny sposób.A co do zabrania całości wypłaty,to napisz pismo do komornika ze jak nie odda Ci kasiurki to złożysz doniesienie do prokuratury i izby komorniczej o popełnieniu przestępstwa przez komornika.Nawet mając umowę tzw.śmieciową może zająć max.50% wynagrodzenia,a w spawach alimentów max.60%....Przeciez ta ustawa przeciez ma uregulowac zdziczaly de facto rynek. Z jednej strony banki m. In. na sile upychajace klientom produkty tracace wrecz lichwa i stosujace sztuczki pisane malym drukiem ale z drugiej m. in. ludzie ktorym powinela sie noga w zyciu albo po prostu zostali wyrolowani m.in. przez banki nad ktorymi sie litujecie. Efekt powinien byc taki, ze banki powinny staranniej analizowac sytuacje klientow, doceniac stalych i dopasowywac oferte do potrzeb i ich mozliwosci a nie probowac ich orznac. Wiec ustawa doskonala nie jest ale lepsza taka niz poprzednia. A Ci co nabrali kredytow i z tego zyja powinni siedziec razem z tymi ktorzy im te kredyty przyznali. co to za ustawa po pierwsze podatnicy za to beda placic ze ktos bral mase kredytow i sie zaplatal. restrukturyzacja jest w bankach owszem jest tylko jedna podstawowa kwestia jesli klient wezmie kredyt na maksymalny okres to chodzby nie wiem co bank go nie wydluzy rata mu nie spadnie a druga stona jest taka ze jak ktos ma kilka kredytow pobranych bo mu sie zachcialo ekskluzywnego zycia to powinien miec na splate  Jeżeli bank lub podmiot mogący udzielać pożyczki - udzieli pożyczki osobie lub podmiotowi który nie ma zdolności kredytowej - pożyczka przebada w całości ze stratą dla banku bądź podmiotowi który pożyczki udzielił" - to jest bardzo proste i przejrzyste ! Ba nawet policja do spraw gospodarczych powinna to trzepać i karać!

spłata

Upadłości będą ogłaszane przestępcom i są zadłużeni na milionowe kwoty a Ci co stracili pracę przez aparat państwa z powodu złego prawa które doprowadzało do upadłości miejsc pracy będą dalej gnębieni przez urzednika państwowego zwanego dalej komornikiem, który okrada dłużników po raz drugi. Mąż miał wypadek w pracy nie ma czucia w lewej ręce,mieliśmy jeszcze rok spłacać kredyt.Mąż długo nie pracował odsetki rosły, ja wystąpiłam do banku o umorzenie bank odmówił: ( już kredyt spłacony:) ale ja w takie bajki nie wierzę , ciężko nam było bardzo nigdy więcej kredytów. którzy brali pożyczki i teraz są zdziwieni, że są jakieś duże odsetki, oszukano ich, rząd zawinił, żydzi i Bóg wie kto jeszcze. Każde wzięcie kredytu, jak każda operacja finansowa, niesie za sobą zawsze jakieś ryzyko, szczególnie pożyczka na 30 i więcej lat. Przecież te kredyty brali ludzie wykształceni, większość po studiach, a nie jacyś analfabeci. Banki działają w systemie wolnorynkowym, oferują nam sprzedaż pieniędzy, a nasza sprawa czy je kupimy czy nie i na jakich warunkach. Może w końcu pani w banku zacznie naprawdę sprawdzać zdolność kredytową klientów, zamiast liczyć pod stołem ile zarobi prowizji za "sprzedanie" biednej babci kredytu. Wszystkie te umorzone kredyty powinni spłacać ci którzy je sprzedali. Bank sprzedaje długi, firma kupuje i sprzedaje dalej i dług rośnie. Nie ma szans na spłatę. Państwo dobija obywatela bezlitosnie i bezkarnie. Daje mu dozywocie. Cwaniaków chroni prawo. Zgłoszeń o możliwości popełnienia przestępstwa sądy nie przyjmują, bo prawo chroni oszustów z kasą. ktoś zabrał gigantyczny kredyt, pławi się w luksusie. I teraz zgodnie z ustawą zostanie mu to umożone? Co to za prawo? Kto to wymyślił? Przecież za taką ustawę ktoś powinien ponieść KARĘ. Co tiu się dzieje? Bo do sprawiedliwości to tutaj daleko. Ludzie nie dajmy się oszukiwać Przeciez ta ustawa przeciez ma uregulowac zdziczaly de facto rynek. Z jednej strony banki m. In. na sile upychajace klientom produkty tracace wrecz lichwa i stosujace sztuczki pisane malym drukiem ale z drugiej m. in. ludzie ktorym powinela sie noga w zyciu albo po prostu zostali wyrolowani m.in. przez banki nad ktorymi sie litujecie. Efekt powinien byc taki, ze banki powinny staranniej analizowac sytuacje klientow, doceniac stalych i dopasowywac oferte do potrzeb i ich mozliwosci a nie probowac ich orznac. Wiec ustawa doskonala nie jest ale lepsza taka niz poprzednia. A Ci co nabrali kredytow i z tego zyja powinni siedziec razem z tymi ktorzy im te kredyty przyznali.

czwartek, 1 stycznia 2015

droga

“Polskie drogi są jakie są i ich mierny stan jest kiepskim usprawiedliwieniem dla zasuwania powyżej limitów, obojętnie z jakiej przyczyny.”
Wrong. Fotoradary nie są żadnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Naprawa i budowa nowych są rozwiązaniem. Stawianie fotoradarów to wyrzucanie pieniędzy w błoto, chyba, że przyjmiemy założenie, że mają załatać dziurę budżetową. Ale to już jest zupełnie inna historia.
Dodam jeszcze jedno – tak, masz rację, że nigdy nie wiesz, co cię spotka na drodze. Na większości istniejących dróg krajowych (które nota bene ponoć mają być płatne). I w tym rzecz. Te drogi nie spełniają współczesnych standardów – mam porównanie drogami w Niemczech i Francji. No właśnie to nie takie proste. Bo zgoda, że system ściągania mandatów działa nie fair (przysyłanie wezwań do zapłaty bez zdjęcia, zakładane wpływy do budżetu itd.), ale z drugiej strony jeśli ktoś jedzie i po kolei dostaje liściki od wszystkich kukułek po drodze, to znaczy że w ogóle ma ograniczenia prędkości tam, gdzie światło nie dociera, bo ogromna większość fotoradarów stoi w miejscach adekwatnych (wjazdy do miejscowości albo przejścia dla pieszych między kościołem a sklepem w Męcikałach Małych na jednocyfrowej DK) a nie, jak w słynnym już przypadku, na Wisłostradzie na ograniczeniu do 30. Jeżeli PRZED fotoradarem jest znak informujący o nim, to jest szansa żeby zwolnić. No chyba że się jedzie tak szybko, że że nie da rady zwolnić do limitu przed fotoradarem, albo ktoś w ogóle nie ma zamiaru hamować. Jest pytanie, czy przesłanką do zwolnienia jest przejazd przez miejscowość, czy dopiero obecność fotoradaru.  I nie mówimy tu tylko o autostradach. Limity prędkości? OK, w porządku, ale z głową. I róbmy drogi, a nie skłaniajmy ludzi, żeby zostawali w domu – bo tylko wtedy będą naprawdę bezpieczni od wypadków drogowych.